Jeżeli znudziły ci się już refleksy, ombre, sombre lub balejaż na włosach, postaw na farbowanie w stylu fluid hair painting. Jest to nowa metoda koloryzowania włosów, wymyślona przez amerykański salon fryzjerski. Fluid hair painting polega na takim farbowaniu pasemek, które pozwala uzyskać efekt płynnych przejść między kolorami. Farby stosowane podczas zabiegu posiadają intensywne odcienie, a płynna konsystencja ułatwia aplikację. Niektórzy twierdzą, że sposób farbowania i rezultaty końcowe przypominają włosy syreny. Ale czy ktoś kiedykolwiek widział to stworzenie?
Na czym polega farbowanie włosów metodą fluid hair painting?
Włosy rozdzielane są na pasma, począwszy od podstawy i boków głowy. Następnie wydzielane są wąskie pasemka. Wszystkie lub część z nich pokrywane są farbą w jednym lub kilku odcieniach. Kolor farby dobierasz samodzielnie. Popularne są odcienie blond, różowe, zielone i niebieskie.
Następnie na włosy pokryte farbą nakłada się kawałki folii dopasowane do szerokości i długości pasemek. Wydzielane są kolejne pasemka i cały proces znów powtarza się. Podczas stosowania metody fluid hair painting włosy najlepiej rozkładać na dużym stole – ułatwimy sobie w ten sposób cały proces farbowania. Te pasemka, które dopiero „czekają” na koloryzację, należy upiąć na czubku głowy, aby nie mieszały się z włosami już pofarbowanymi.
Zakończeniem farbowania włosów metodą fluid hair painting jest specjalistyczne mycie głowy. Powinno się to wykonywać w taki sposób i takimi kosmetykami, które połączą nałożoną farbę, nawilżą włosy i sprawią, że kolory będą płynnie przechodzić jeden w drugi. Fluid hair painting jest zaawansowaną wersją ombre, dlatego nie próbujcie robić tego w domu.
